Jak sprawdzić czy bransoletka jest złota?

Złota bransoletka to zazwyczaj niemały wydatek. Jak sprawdzić, czy na pewno jest złota i czy w ogóle można to samodzielnie zweryfikować i jak? Przekonaj się!

Złota biżuteria od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Kobiety kochają zarówno klasyczne modele, jak i nowoczesne motywy, z ozdobą bądź bez dodatków. Taka złota bransoletka jest nie tylko piękna, ale i wartościowa. Nie ma więc co się dziwić, że oszuści tylko czyhają na naiwnych i próbują im sprzedawać ozdoby z tombaku. I tak później okazuje się, że bransoletka złota, wcale złota nie jest. Jak więc nie dać się oszukać?

Tombak i złoto – podobieństwa i różnice

„Nie wszystko złoto, co się świeci” – to porzekadło znane od setek lat jest wciąż aktualne. Dlatego – kupując złote bransoletki czy kolczyki warto mieć pewność, że są naprawdę ze złota, a nie z taniego tombaku, który może je przypominać.

Tombak tylko na pierwszy rzut oka przypomina złoto. Ma ten sam kolor, lśni i… na tym kończą się podobieństwa. Tombak jest zrobiony w 80% z miedzi i w 20% z cynku. Jego wartość jest niewielka, można nawet stwierdzić, że jest to tworzywo bez żadnej wartości. Jubiler czy złotnik odróżni go od złota bez problemu, jednak przeciętny człowiek może mieć z tym nie lada problem.

Ważna jest próba złota

Wszystkie złote bransoletki, kolczyki czy inna biżuteria powinny posiadać próbę. Najczęściej spotkać można próby 999, 960, 750, 585, 333. W ten sposób możemy też dowiedzieć się, ile jest w danej biżuterii czystego złota. Przykładowo bransoletki damskie o próbie 333 zawierają 33,3% czystego złota, z kolei te o próbie 585 – 58,5%. Pozostały procent stanowią inne kruszce. Trzeba jednak wiedzieć, że odpowiadają one za twardość biżuterii. Bransoletka o bardzo wysokiej próbie jest bardziej miękka, przez co łatwiej ją uszkodzić.

Rzadko zdarzają się sytuacje, gdy ktoś próbuje sfałszować próbę złota. Niekiedy zdarza się, że na zapięciu jest inna, a na łańcuszku inna (zazwyczaj niższa). Można to jednak dostrzec, korzystając z lupy, jeśli nie jesteśmy pewni, czy dobrze widzimy.

Próba magnesu

Chcąc mieć pewność, czy mamy złotą biżuterię, warto także przeprowadzić próbę magnesu. Wystarczy przyłożyć go do bransoletki. Nie powinno się nic wydarzyć, gdyż złoto charakteryzuje się tym, iż nie wykazuje właściwości magnetycznych. Jeśli jednak bransoletka drgnie czy się poruszy, oznacza to, że mamy do czynienia z podróbką.

Warto wiedzieć, że srebrne bransoletki nie powinny być sprawdzane magnesem, gdyż może być tak, że są wykonane z droższego tworzywa, jakim jest platyna. A ona reaguje na magnes.

Eksperci uważają jednak, że próba magnesu nie jest do końca wiarygodna. Biżuteria może zawierać stopy innych metali, które na niego zareagują. Dlatego zalecają, by przed pozbyciem się bransoletki wykonać jeszcze jakiś inny test, by mieć pewność co do jakości posiadanej ozdoby.

Zwróć uwagę na przebarwienia

Jeśli złota bransoletka ma przebarwienia, to niestety, ale prawdopodobnie nie jest prawdziwa. Kruszec ten charakteryzuje się tym, że żadna warstwa wierzchnia się nie ściera. Złota bransoletka damska noszona nadgarstku nawet w upalne dni nie powinna mieć żadnych dziwnych kolorów czy odprysków.

Próba Archimedesa

Nieco bardziej skomplikowaną metodą, by sprawdzić, czy bransoletka jest naprawdę ze złota, jest próba Archimedesa. Aby ją wykonać potrzebny będzie kalkulator, ponieważ polega ona na wyliczeniu gęstości złota. Ta powinna wynosić 19,3 g/cm3. Najpierw należy nalać do szklanki wody i obliczyć jej objętość. Później wkładamy wybrany model biżuterii i zapisujemy w mililitrach różnicę wody, która została wyparta. Na koniec trzeba podzielić masę przedmiotu przez objętość wody. Jeśli ostateczny wynik będzie zbliżony do 19,3 g/cm3, to wiadomo, że bransoletka jest złota, jeśli jest znacznie mniejszy lub większy, to jedyne co ją łączy z kruszcem to kolor złota, nic więcej.

Problem pojawia się jednak, jeśli złota bransoletka ma np. wstawki ze srebra lub perły czy inne kamienie szlachetne. Wówczas wynik nie będzie wiarygodny.

Wizyta u zaufanego złotnika

Jeśli nie jesteśmy pewni, czy złota bransoletka, którą posiadamy – nie jest podróbką, warto udać się do zaufanego i sprawdzonego złotnika lub jubilera, który prowadzi renomowany sklep z biżuterią. Fachowiec po jej dokładnym, obejrzeniu będzie w stanie określić, z czym tak naprawdę mamy do czynienia i czy nie padliśmy ofiarami oszustwa. Do tego sprawdzi też, czy ewentualny kamień znajdujący się na ozdobie jest prawdziwy, bowiem obecne sztuczne świecidełka mogą być tak dobrze zrobione, że gołym okiem trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy to diament, czy coś, co go przypomina.

Nawet, jeśli nie mamy żadnego znajomego, który udzieliłby nam porady, możemy skorzystać z pomocy jakiegoś znanego jubilera, który z pewnością za niewielką opłatą udzieli nam odpowiedzi na pytanie, czy biżuteria jest prawdziwa.

Kupuj ze sprawdzonych źródeł

Kupując złotą bransoletkę, kolczyki, wisiorki czy cokolwiek innego, należy zawsze sprawdzać sprzedawcę. Do myślenia powinna też dać bardzo atrakcyjna cena. Oczywiście zamawiając biżuterię np. w Lilou, gdzie znajdziemy mnóstwo pięknych wzorów w różnych odcieniach, nawet w bardzo promocyjnej cenie – można mieć pewność, że dostaniemy wyrób z prawdziwego złota. Producent dokładnie opisuje każdy produkt, jego próbę, wagę itp. Nabywając jednak złoto od osoby prywatnej na niesprawdzonych aukcjach możemy jednak mieć sporo wątpliwości, co do jakości zamawianej biżuterii.

Biżuteria nie powinna być też kupowana od domokrążców, na parkingach czy bazarach. To właśnie tam można spotkać najwięcej oszustów, którzy sprzedają kolczyki, bransoletki czy wisiorki zrobione z tombaku a nie złota.

Materiał Partnera